Witajcie moje najpiękniejsze :) dziś słów kilka o różu, który posiadam z wymianki od Marysi klik.
Róż w kremie Catrice, zamknięty w wygodnym szklanym słoiczku, jest ze mną codziennie odkąd odebrałam paczkę z poczty :), uwielbiam go. Poniżej kilka konkretów.
- opakowanie: szklany słoik, odkręcane wieczko - nie zacina się, nie sprawia problemów
- zapach: brak
- kolor: jasny, ale trochę zgaszony róż, bardzo łatwo stopniować kolor ( nie da się zrobić nim krzywdy )
- konsystencja: kremowa, jakby troszkę żelowa, nie tłusta. Bardzo dobrze się go rozprowadza na policzku
- trwałość: dzielnie trzyma się ze mną przez cały dzień w pracy bez poprawek. Maluję się o 6 rano, wracam z pracy w granicach godziny 18, a róż nadal jest ze mną
- wydajność: używam codziennie, a ubytek jest w sumie nie widoczny, więc wydajność jak najbardziej bardzo dobra
Reasumując bardzo polecam ten produkt. Jestem bardzo jasną blondynką, o jasnej karnacji więc z różami i bronzerami muszę uważać żeby nie wyglądać, albo jak oszukana mulatka, albo jak różowa świnka :), ten produkt sprawdził się u mnie idealnie i na pewno jak tylko dobije denka będę rozglądać się za czymś podobnym, bo z tego co się orientuję ten róż był w limitce Catrice. Jeśli więc macie coś podobnego proszę piszcie będę wdzięczna :)
Miłego dzionka :)
widziałam ten róż kiedyś w drogerii i byłam pewna że z moich polików zrobi świnkę więc go nie kupiłam a tu proszę bardzo delikatny kolor
OdpowiedzUsuńwiesz skoro ze mnie świnki nie zrobił, to z nikogo nie zrobi :), bardzo polecam.
UsuńHm o rozach w kremie nie slyszalam : ) Buziaki, zapraszam w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńsą bardzo dobre, polecam :)
Usuńmiałam go kiedyś i jakoś nie umiałam się z nim zaprzyjaźnić :(
OdpowiedzUsuńa w moim przypadku to była miłość od pierwszego maźnięcia ;)
UsuńMam i piękny efekt daje do tego świetnie się trzyma :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100% :)
Usuń