Obserwatorzy

czwartek, 15 marca 2012

NINA RICCI, PREMIER JOUR, EDP

Dziś troszkę o zapachu, który podbił moje serce i nos, są to pierwsze perfumy, które kupiłam już drugi raz. Mój mąż twierdzi, że ja tak pachnę - że to mój zapach, no cóż muszę się z nim zgodzić. Premier Jour jest dwojaki, nie jest typowy do określenia, niby lekkie, kwiatowe, takie bezpieczne - z drugiej strony, zimne, czasem pudrowe. Moim zdaniem są idealne na cały rok, aczkolwiek ja ich używam wiosną i latem. Zauważyłam, że nigdy nie pachną tak samo, w zależności od pory dnia, bądź mojego nastroju! zmieniają się, jakby dopasowując się. Bardzo je lubię za to, że są czasem takie czyste, krystaliczne, a jednocześnie ta pudrowa nuta daje im takiej tajemniczości. To zdecydowanie mój numer 1 wśród zapachów. Co do trwałości - cały dzień, używam ich o 6 rano jak wychodzę z domu, wracam o 18 wciąż je czuje, późnym wieczorem biorąc prysznic w dalszym ciągu są wyczuwalne, ale wiadomo że wtedy są blisko skóry. Uwielbiam je i naprawdę bardzo polecam.




Miłego dnia :)))

14 komentarzy:

  1. Pierwszy raz o nich słyszę :) Trzeba powąchać ;p

    Can't Afford Chanel Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba powąchać, bo naprawdę warto :) Polecam.

      Usuń
  2. uuu w takim razie trzeba kupić! :)
    pozdr, byłoby mi miło, gdybyś mnie dodała :*

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze nie mialam stycznosci z tym zapachem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbliżają się ciepłe dni, polecam ten zapach na okres letni - są naprawdę piękne :)

      Pzdr.

      Usuń
  4. ja uwielbiam jablko niny, ale na mnie jest bardzo nietrwale:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jabłuszka nie znam, ale jeśli chodzi o trwałość zapachów, ja mam problem to chyba moja skóra jest jakaś dziwna, bo większość zapachów które używam szybko ze mnie 'znikają', natomiast premier jour trzymają się od rana do późnego popołudnia kiedy wracam z pracy, są delikatniejsze ale wyczuwalne.
      Przepraszam rozpisalam się :)))

      Usuń
  5. Mm, świetny nagłówek bloga, świetne kolory! :)
    Fajnie, że się długo utrzymują, nigdy ich nie używałam, ale wszystko przede mną! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)

      Długo się trzymają i są naprawdę piękne takie kobiece :)))

      Usuń
  6. Sama bym chętnie sobie go sprawiła ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz.

Pozdrawiam,