- opakowanie: prosta butelka, z dość szerokim pędzelkiem, którym bardzo wygodnie i precyzyjnie się operuje
- krycie: i tu jest problem, potrzeba przynajmniej trzech warstw żeby pokryć płytkę, nie lubię tak długo się paciać, ale kolor jest piękny dlatego mu wybaczam
- trwałość: jestem zaskoczona, ale mile bo z odżywką Eveline pod spodem trzyma się nawet 5 dni!!! u mnie to rekord
- inne: nie odbarwia płytki paznokcia, łatwo się go zmywa
Uważam, że warto go wypróbować, ja na pewno będę polować na inne kolory.
A już niebawem :) kolejna mega udana wymianka, tym razem z http://merczens.blogspot.com/, kochana bardzo Ci dziękuję. Do mojej kolekcji trafił pyszny balsam do ust żurawinowy TBS, oraz rozświetlający wampirek z Essence, szczegóły i recenzje wkrótce :)
Miłego poniedziałku ;)
;) dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńniezły kolorek
OdpowiedzUsuńo woow, cudny kolorek:)))pozdrawiam i obserwuje:)))
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) ja również :)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny!! Virtual ma to coś w sobie, że te drobinki mieniące tak cudnie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam serdecznie na konkurs, który organizuje na blogu z firmą Golden Rose- do wygrania 3 zestawy kolorowych lakierów do paznokci:)
zgadza się z Tobą, drobinki się pięknie mienią, ale nie są nachalne.
UsuńDziękuję ;)
kolor jest cudny! :)
OdpowiedzUsuń;) też mi się podoba.
Usuńnie zawsze mi równe kreski wychodzą
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękny kolorek, bardzo lubię lakiery z Virtual :)
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię :)
Usuń