Oj zachwycamy się masełkami do ciała. Zacznę od masła MIGDAŁOWEGO, które już skończyłam więc obiektywnie moje konkretnie stwierdzić czy jestem na tak czy na nie. Otóż i tak i nie :), z jednej strony: wspaniały zapach, idealne nawilżenie, mięciutka skóra po użyciu - ale, w połowie opakowania doszłam do wniosku, że chyba jednak jest troszkę za tłusty, aczkolwiek na noc jesgo 'tłustość' nie przeszkadza, kolejne 'ale' to wydajność - o dziwo starczył mi na niecały miesiąć :/. Jednak pomimo minusów jest wart polecenia, ze względu na właściwości.
Obecnie jestem w trakcie stosowania masła JAGODOWEGO, które zdecydowanie polecam. Różni się od migdałowego, konsystencją - jest bardziej zwarta, ale lepiej się wchłania i nie zostawia tłustego filmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam,