- opakowanie: szklane, solidnie wykonane, zakończone bardzo ładnie prezentującym się drewnianym korkiem, produkt bardzo łatwo wydobywa się z butelki
- zapach: dla mnie to ciepłe cytrusy
- konsystencja: po prostu olejek
- działanie: stosuję olejek zarówno na ciało jak i na włosy, w obydwu przypadkach sprawdza się znakomicie. Nie pozostawia na ciele tłustego filmu jak oliwka, bardzo dobrze się wchłania, bardzo dobrze nawilża, pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Włosy reagują na niego bardzo pozytywnie, bardzo dobrze się układają, nie puszą się, pięknie się błyszczą
Masło do ciała
- opakowanie: bardzo estetyczny słoik
- zapach: świeży, dla mnie trochę cytrusowy
- konsystencja: masło roślinne, ale nie ma problemu z jego stosowaniem, ponieważ pod wpływem ciepła ręki i ciała bardzo dobrze się rozprowadza i bardzo szybko się wchłania, nie zostawiając tłustego filmu
- działanie: nawilżenie idealne, gorąco polecam ponieważ idealnie poradził sobie z moimi suchymi łydkami
To były moje dwa hity a teraz mega kit. Pomadka oriflame, która miała nawilżać, odżywiać i do tego pięknie wyglądać. A co robi ??? No cóż dużo, wysusza usta, pozostawia kolor - rozbielonego różu, podkreśla wszystkie suche skórki. Nie wiem po co producent stworzył takiego dziwaka, nie przetestowali tego badziewia ? Zdecydowanie - nie polecam.
Miłego dnia dziewczyny :)))